Sukcesy młodych sportowców
2011-10-06

Uczniowie raciborskiej SMS wyróżnieni prestiżową nagrodą Marszałka za wybitne osiągnięcia sportowe, które odebrali wczoraj podczas uroczystej gali w Katowicach, w gronie 76 laureatów ze Śląska.

Ta prestiżowa nagroda to potężna motywacja do dalszej walki, czasem walki, jak przyznają młodzi sportowcy, z własnymi słabościami, bo sport to ciężka praca. - O 6:45 rozpoczynamy rozgrzewkę, potem dwugodzinny trening w wodzie, popołudniu siłownia, bieganie lub rowery, a od 17.00 kolejny trening w wodzie. I tak codziennie! - śmieje się pływaczka Kasia Nawaryńska. - Czy miewamy kryzysy? No jasne! Ale zazwyczaj wszystko mija następnego dnia, kiedy tylko znowu znajdę się w wodzie. Ale wiele też zależy od samych trenerów, gdyby nie mieli do nas odpowiedniego podejścia, na pewno kryzysów byłoby więcej - przyznaje. Najważniejsza jest wytrwałość - uważa drugi z nagrodzonych Krzysiek Tokarski. - Żeby wciąż tu wracać i trenować. Ale też uczciwość, żeby przepływać bez oszukiwania takie dystanse jakie zadaje trener - dodaje z uśmiechem.

Dla szkoły tak zdolni, nagradzani uczniowie, to ogromny prestiż - podkreśla dyrektor Arkadiusz Tylka. - 75 procent sukcesu to praca i motywacja samych sportowców, ale bardzo się cieszę, że mamy swój udział w pozostałych 15 - mówi Tylka. Praca z młodymi sportowcami jest nie lada wyzwaniem - przyznaje kierownik ds. pływania Ewa Lewandowska. - Naprawdę trzeba wykazać wysoki kunszt trenerski, żeby spotkania z młodzieżą z jednej strony motywowały i były skuteczne, a z drugiej - nie zamęczały zawodników - twierdzi Ewa Lewandowska.

źródło: raciborz.com.pl